23.05.2024
W maju 2024 odbyła się seria długo wyczekiwanych wizyt Xi Jinpinga w Europie. Ostatnia wizyta przewodniczącego ChRL miała miejsce w 2019, jeszcze przed pandemią koronawirusa. Xi Jinping odbył spotkania we Francji, Serbii i na Węgrzech. W obliczu specyfiki stosunków dwustronnych oraz faktu, że zarówno ChRL jak i Francja są stałymi członkami Rady Bezpieczeństwa Organizacji Narodów Zjednoczonych, spekulowano, iż wizyta w Xi w Paryżu będzie oscylowała wokół spraw międzynarodowych - w tym w szczególności wojny na Ukrainie oraz konfliktu izraelsko-palestyńskiego. I tak się stało: choć na pierwszym miejscu stawiali sprawę agresji Rosji na Ukrainę, to szczególnie ważne w kontekście ONZ jest wspólne oświadczenie francusko-chińskie dotyczące sytuacji na Bliskim Wschodzie.
Stanowisko ChRL i Francji wobec kwestii palestyńskiej sprzed 7 października 2023 roku
Przed analizą samego porozumienia dwustronnego, zasadnym jest porównanie oświadczeń Chin i Francji dotyczących konfliktu izraelsko-palestyńskiego sprzed aktualnej fazy jego eskalacji. Oświadczenia Pekinu i Paryża sprzed 7 października 2023 roku ukazują zarówno wspólne, ogólne cele ogólne, jak i zniuansowane różnice w podejściu obu krajów do tego konfliktu. Oba państwa na forum ONZ stanowczo potępiały przemoc, w tym akty terrorystyczne i ataki na cywilów, oraz wzywały do przestrzegania międzynarodowego prawa humanitarnego i ochrony ludności cywilnej na „terenach okupowanych”. Zarówno Chiny, jak i Francja podkreślały konieczność wznowienia procesu pokojowego w celu realizacji rozwiązania dwupaństwowego, które miałoby pozwolić na „współistnienie Izraela i Palestyny w pokoju i bezpieczeństwie”. Ponadto przedstawiciele obu państw wyrazili aprobatę co do zachowania granic z 1967 roku i wezwały do ustanowienia Jerozolimy stolicą obu państw. Dodatkowo, obie strony wezwały do większego zaangażowania społeczności międzynarodowej, w tym ONZ (w ramach UNRWA), w celu rozwiązania konfliktu i podkreśliły znaczenie międzynarodowych wysiłków na rzecz osiągnięcia trwałego pokoju i stabilności na Bliskim Wschodzie. W kontekście rozbieżności, z całą pewnością należy wskazać, iż są one istotne z punktu widzenia rozkładania akcentów na poszczególne kwestie, które bezpośrednio mają wpływ na „niedopowiedziane/niedookreślone” wsparcie jednej ze stron konfliktu. W tym kontekście należy zwrócić szczególną uwagę, iż Chiny kładły większy nacisk na poprawę warunków życia Palestyńczyków, wzywając do zniesienia blokad oraz ograniczeń ruchu ludzi i towarów na terenach okupowanych. Starały się również wesprzeć rozwój gospodarczy Palestyny wzywając do międzynarodowego udzielenia pomocy humanitarnej i wsparcia rozwoju infrastruktury. To zdecydowanie wpisuje się w chińską agendę promowania prawa do rozwoju jako podstawowego elementu koncepcji praw człowieka. Dodatkowo chińskie oświadczenie szczególnie podkreślało konieczność zakończenia budowy osiedli izraelskich oraz poszanowania historycznego status quo miejsc świętych w Jerozolimie, z uznaniem roli Jordanii. Wobec powyższego Pekin wezwał do „zaprzestania działań osiedleńczych”, które uważał za główną przeszkodę dla pokoju. Delegaci misji Francji przy ONZ kładli z kolei większy nacisk na koordynację międzynarodowych wysiłków, zwłaszcza we współpracy z Unią Europejską, Ligą Arabską i Arabią Saudyjską. Francja wspierała dodatkowo inicjatywy mające na celu przygotowanie pakietu środków wspierających zarówno Palestyńczyków, jak i Izraelczyków w kontekście rozmów pokojowych. Wyrażały również poparcie dla działań ONZ i zachęcały do szybkiego wznowienia negocjacji pokojowych. Podobnie jak ChRL, Francja wyraźnie potępiała jednostronne działania Izraela, takie jak rozbudowa osiedli, przymusowe eksmisje oraz niszczenie infrastruktury palestyńskiej. Paryż wzywał również do przestrzegania rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ, w szczególności rezolucji nr 2334. Dodatkowo delegaci Francji podkreślili również konieczność zaprzestania „polityki kolonizacji”, która jednoznacznie miała prowadzić do impasu w realizacji rozwiązania dwupaństwowego.
Szczególnie ważne jest również porównanie oświadczeń Chin, Francji vis-à-vis stanowiska Stanów Zjednoczonych dotyczących konfliktu izraelsko-palestyńskiego z tego samego okresu, tj. przed obecną fazą eskalacji konfliktu. Analiza ta również ukazuje zbieżność co do realizacji ogólnych, wspólnych celów jak i wskazuje na istotne różnice w podejściu tych państw. Wszystkie trzy kraje wyraziły dezaprobatę wobec przemocy i naruszenia międzynarodowego prawa humanitarnego oraz co do zasady wspierały wdrożenie rozwiązania dwupaństwowego, które „przewiduje współistnienie Izraela i Palestyny w pokoju i bezpieczeństwie”. Jednakże Stany Zjednoczone w ogólnym tonie, bez szczególnego wskazywania stron dominujących, podkreślały konieczność deeskalacji przemocy i wezwały do powstrzymania się od działań i retoryki, które pogłębiają napięcia. Elementem wspólnym dla stanowiska wszystkich trzech delegacji był również zdecydowany sprzeciw wobec „ekspansji osiedli i utrzymania historycznego status quo miejsc świętych w Jerozolimie”, jednocześnie przekazując dodatkowe środki na rzecz UNRWA w celu wsparcia uchodźców palestyńskich. W gruncie rzeczy, główne cele trzech członków Rady Bezpieczeństwa ONZ sprzed obecnej fazy konfliktu obejmowały dążenie do trwałego pokoju i stabilności na Bliskim Wschodzie. Jednak cele te różniły się w priorytetach i sposobach realizacji tych celów. Waszyngton jako wieloletni sojusznik Izraela w naturalny sposób dokonywał próby zabezpieczenia interesów Tel Awiwu. Ponadto głównym problemem na linii Stany Zjednoczone-Francja i Chiny jest kwestia Hamasu, który przez stronę amerykańską jak i francuską, traktowany jest jako organizacja terrorystyczna. Stanowisko francuskie zgodne jest zatem z ogólnym stanowiskiem Brukseli, gdyż Hamas w 2001 roku został uznany za organizację terrorystyczną. Ponadto Stany Zjednoczone wyraźnie potępiały antysemickie wypowiedzi, w szczególności te wygłoszone przez prezydenta Abbasa, które w swoim tonie wysuwały oskarżenia o szerzenie nienawiści i podważanie perspektyw pokojowych przez Izrael. Co znamienne, Waszyngton w celu podtrzymania swojej międzynarodowej wiarygodności, zwrócił również uwagę na wzrost przemocy ze strony „ekstremistycznych osadników izraelskich” wobec Palestyńczyków i wezwał do pociągnięcia do odpowiedzialności wszystkich sprawców przemocy.
Analiza treści wspólnego oświadczenia ws. Bliskiego Wschodu
Dokument polityczny składa się z dziesięciu punktów, gdzie pięć z nich explicite odnosi się do konfliktu izraelsko-palestyńskiego. Niemniej, oprócz wątków związanych z kwestią palestyńsko-izraelską, w oświadczeniu odniesiono się również m.in. do wzmocnienia ogólnej współpracy na rzecz międzynarodowego bezpieczeństwa i stabilności. Jak wcześniej wspomniano, oba państwa jako stali członkowie RB ONZ zobowiązały się do pracy nad „konstruktywnymi rozwiązaniami” opartymi na prawie międzynarodowym, które mają być odpowiedzią na wyzwania i zagrożenia międzynarodowego bezpieczeństwa. Ponadto obie strony bardzo ogólnie odniosły się do kwestii potępienia naruszeń międzynarodowego prawa humanitarnego, nie wskazując bezpośrednio na obecną fazę konfliktu w Strefie Gazy. W tym kontekście wzmiankowano o „aktach terrorystycznej przemocy” oraz na „bezkrytycznych atakach na ludność cywilną”. Ponadto w oświadczeniu znalazła się kwestia „rozwiązania irańskiego programu nuklearnego”, gdzie obie strony podkreśliły zaangażowanie na rzecz promowania „politycznego i dyplomatycznego” rozwiązania tej kwestii. Wskazano tu na istotę współpracy z Międzynarodową Agencją Energii Atomowej (IAEA), niemniej obie strony wyraziły obawy dotyczące ryzyka eskalacji i podkreśliły znaczenie zachowania międzynarodowego reżimu nieproliferacji oraz promocji pokoju i stabilności na Bliskim Wschodzie. Ponadto bezpośrednio odniesiono się zarówno do kwestii ochrony wolności żeglugi na Morzu Czerwonym i w zatoce Adeńskiej, gdzie wezwano do natychmiastowego zaprzestania ataków na statki cywilne, celem ochrony bezpieczeństwa morskiego, globalnego handlu oraz zapobieżeniu regionalnym napięciom w kontekście zagrożeń humanitarnych i środowiskowych. Odniesiono się również to „Rozejmu Olimpijskiego (ang. Olympic Truce)”, gdzie oba państwa wezwały do jego przestrzegania podczas Letnich Igrzysk Olimpijskich i Paraolimpijskich w Paryżu, oraz wykorzystaniu go jako okazji do pracy na rzecz trwałego rozwiązania konfliktów „w pełnym poszanowaniu prawa międzynarodowego”.
Odnosząc się bezpośrednio do treści dokumentu traktującej o konflikcie izraelsko-palestyńskim, w pierwszej kolejności należy podkreślić zgodę co do „ponownego uruchomienia procesu politycznego w celu wdrożenia rozwiązania dwupaństwowego”. Należy przy tym stwierdzić, iż stanowisko to jest zgodne z ogólną polityką zagraniczną tych państw na forum ONZ jeszcze sprzed eskalacji obecnej fazy konfliktu. W tym kontekście wezwano do „zdecydowanego i nieodwracalnego” wznowienia prac nad rozwiązaniem, w którym Izrael i Palestyna „będą żyć obok siebie w pokoju i bezpieczeństwie, z Jerozolimą jako stolicą obu państw oraz ustanowienia zdolnego do przetrwania, niezależnego i suwerennego państwa Palestyna w granicach wyznaczonych w 1967 roku”. Obaj liderzy jasno podkreślili, iż jest to „jedyna droga do zaspokojenia uzasadnionych aspiracji narodu izraelskiego i palestyńskiego do trwałego pokoju i bezpieczeństwa”. Ponadto szczególnie podkreślono konieczność ochrony cywilów w Strefie Gazy oraz potępiono wszelkie naruszenia międzynarodowego prawa humanitarnego. Zgodnie wyrażono sprzeciw wobec izraelskiej ofensywy na Rafah, ostrzegając, że mogłaby ona prowadzić do katastrofy humanitarnej na większą skalę oraz przymusowego przesiedlenia palestyńskich cywilów. Chiny i Francja wezwały do natychmiastowego i trwałego zawieszenia broni, co umożliwiłoby dostarczenie pomocy humanitarnej na dużą skalę i ochronę cywilów w Strefie Gazy. Wskazano również na konieczność efektywnego otwarcia wszystkich niezbędnych korytarzy humanitarnych i punktów przejść granicznych, aby zapewnić szybkie, bezpieczne i niezakłócone dostarczanie pomocy. Oświadczenie zawierało również stanowcze potępienie izraelskiej polityki budowy osiedli, uznając ją za naruszenie prawa międzynarodowego i główną przeszkodę dla osiągnięcia trwałego pokoju oraz możliwości ustanowienia ciągłego i zdolnego do przetrwania państwa palestyńskiego. Istotną kwestią, która nie została zawarta w dokumencie jest sprawa finansowania Agencji Narodów Zjednoczonych dla Pomocy Uchodźcom Palestyńskim na Bliskim Wschodzie (UNRWA). Należy wskazać, iż początkowo Francja zawiesiła finansowanie UNRWA w związku z „wyjątkowo poważnymi zarzutami z 7 października”. Zarzuty te dotyczyły „dowodów zebranych przez izraelskich urzędników, które ich zdaniem łączą pracowników agencji pomocowej UNRWA z Hamasem”. Skutkowało to zawieszeniem finansowania działań UNRWA m.in. przez główne stolice europejskie oraz Waszyngton. Niemniej agencja Reutera opublikowała dane z raportu UNRWA, z których wynika, iż „niektórzy pracownicy [UNRWA] donoszą, iż byli naciskani przez izraelskie władze, aby fałszywie oświadczyli, iż Agencja ma powiązania z Hamasem a jej pracownicy brali udział w atakach z 7 października”. W obliczu braku niezbitych dowodów, Francja w ostatnich dniach marca 2024 roku, czyli jeszcze przed spotkaniem Macron-Xi ogłosiła, iż wznowi finansowanie UNRWA, a jej wkład w 2024 roku wyniesie około 30 mln euro.
Międzynarodowe implikacje wspólnego oświadczenia
Oświadczenie Chin i Francji dotyczące konfliktu izraelsko-palestyńskiego ma daleko idące międzynarodowe implikacje, szczególnie w kontekście relacji transatlantyckich i globalnego porządku bezpieczeństwa. Chiny starają się wykorzystać wspólną koordynację i oświadczenia z Francją, aby osłabić tradycyjnie silne więzi między Europą a Stanami Zjednoczonymi. Działania te są częścią szerszej strategii Pekinu, mającej na celu prezentowanie siebie jako bardziej wiarygodnego partnera w rozwiązywaniu konfliktów międzynarodowych, w przeciwieństwie do polityki USA, która często jest postrzegana jako unilateralna i interwencyjna. Asertywna postawa Chin na forum ONZ, gdzie starały się określić USA jako „winnych” odrzucenia rezolucji dotyczącej zawieszenia broni w Strefie Gazy, jest próbą promowania siebie jako globalnego rozjemcę. W tym kontekście kluczowe jest forsowanie przez Chiny, przy każdej możliwej okazji, idei negocjacji i mediacji międzynarodowych na forum ONZ oraz promowania Globalnej Inicjatywy Bezpieczeństwa. Ponownie, jest to próba kreowania wizerunku Chin jako odpowiedzialnego mocarstwa, które promuje pokojowe i wielostronne rozwiązania konfliktów. Wszystko na tle negatywnego wizerunku polityki Waszyngtonu. Oprócz działań Chin potencjalnie skutkujących zmianą postaw europejskich stolic wobec Waszyngtonu, Pekin wciąż stara się pozyskać aprobatę i zainteresowanie wśród państw rozwijających się, prezentując się jako lider i obrońca ich interesów na arenie międzynarodowej. Działania te mają na celu wzmocnienie pozycji Chin jako alternatywnego lidera globalnego, który promuje pokojowe i wielostronne rozwiązania konfliktów.
Interesująca dynamika zachodzi w Europie. W tym kontekście należy stwierdzić, iż kilka europejskich krajów, w tym Hiszpania, Irlandia, Norwegia, Malta i Słowenia, zadeklarowało już chęć uznania państwa Palestyna. Hiszpania i Irlandia przewodzą tym inicjatywom, a ich działania są wspierane przez inne państwa europejskie, które również dążą do oficjalnego uznania państwa Palestyna. Biorąc pod uwagę długofalową perspektywę, intencją Pekinu jest próba choćby częściowego przyciągnięcia europejskich partnerów do chińskiej wizji porządku międzynarodowego, opartego na „prawdziwym multilateralizmie” i wspólnej odpowiedzialności. Tym samym, wspólne oświadczenie Chin i Francji jest elementem szerszej strategii Pekinu, mającej na celu przebudowę globalnego systemu bezpieczeństwa przez próbę poszukiwania partnerów do rozwiązań w poszczególnych regionach, w tym przypadku na Bliskim Wschodzie.