Z kolei Zhao Kezhi podkreślił w rozmowie z Brnabić, że ,,Chiny chcą podążać z Serbią w jednym kierunku, solennie implementować ważny konsensus pomiędzy przywódcami obu państw i stale pogłębiać pragmatyczną współpracę w obszarach egzekwowania prawa i bezpieczeństwa (zhifa anquan)”. Szefa chińskiego MBP przyjął również prezydent Aleksandar Vučić, któremu Zhao oznajmił gotowość do wzmacniania współpracy w utrzymywaniu bezpieczeństwa w ramach „Pasa i Szlaku” i zwalczaniu przestępczości międzynarodowej. Prezydent Serbii zapewnił natomiast, że Serbia pragnie korzystać z doświadczeń rozwojowych Chin i również wzmacniać współpracę w egzekwowaniu prawa i bezpieczeństwa, podnosząc stosunki dwustronne na nowy poziom.
Widoczne w ten sposób umocowanie polityczne Huawei przekłada się wprost na kontrakty zawierane w państwach ściśle współpracujących z Chinami. Węgry i Serbia – liderzy Europy Środkowo-Wschodniej w tym względzie, oprócz patronatu chińskiego nad modernizacją kolei Budapeszt-Belgrad, zaczęły ubiegać się w Pekinie o wsparcie technologiczne. Węgry pomimo ostrzeżeń ze strony USA, że państwa NATO współpracujące z Huawei będą wykluczane z dostępu do danych strategicznych, na razie podtrzymują gotowość budowy sieci 5G w oparciu o technologię chińskiego koncernu. Natomiast władze Serbii przeszły już do konkretnych ustaleń. 22 kwietnia zawarły z ChRL umowę o współpracy gospodarczej i technicznej, która pozycjonuje Huawei jako strategicznego partnera dla takich miast i samorządów jak Belgrad, Nisz czy Nowy Sad. Według burmistrza Niszu Darko Bulatovića w ramach współpracy z chińską firmą miasto będzie na początku realizowało projekty mające na celu usprawnienie oświetlenia ulic i zarządzania ruchem. Zdaniem wicepremiera i ministra handlu Rasima Ljajica projekt Smart City poprawi funkcjonowanie lokalnego samorządu a władze centralne będą dążyły do jego rozszerzenia na inne miasta w Serbii. Jednak w perspektywie spotkań MBP Zhao Kezhi z prezydentem i premier Brnabić chińsko-serbska współpraca technologiczna ma również służyć budowie narzędzi kontroli społecznej. Zgodnie z ubiegłoroczną zapowiedzią szefa MSW Nebojša Stefanovića stolicę Serbii pokryje system monitoringu z tysiącem kamer wykorzystujących m.in. technologię rozpoznawania twarzy; serbscy operatorzy mają również odbyć szkolenia w zakresie systemów monitorowania w Chinach. Wdrażane rozwiązania technologiczne mają służyć do pozyskiwania, analizowania i przetwarzania kluczowych danych z działalności miast i systemów zarządzania. Dlatego obawy budzi brak jawności informacji na temat bezpieczeństwa danych przetwarzanych przez budowany przez serbskie władze system. Ponadto chiński koncern otworzy w Belgradzie Centrum Innowacji dla Transformacji Cyfrowej, który w szerszej perspektywie ma służyć jako regionalne centrum działań firmy dla całych Bałkanów Zachodnich.
Dzięki współpracy z Pekinem, Belgrad chce się wybić na pozycję lidera technologicznego Bałkanów Zachodnich i głównego ośrodka transportowego w regionie. Jak stwierdziła w obecności chińskiej ambasador Chen Bo wicepremier i minister infrastruktury Zorana Mihajlovic – „współpraca infrastrukturalna z Chinami jest kluczowa dla rozwoju potencjału tranzytowego kraju i uczynienia z Serbii regionalnego hubu transportowego”. W czasie inspekcji budowy Segmentu B obwodnicy Belgradu realizowanej przez PowerChina i jej azerskiego podwykonawcę Azvirt, wiceszefowa serbskiego rządu zapowiedziała, że do czerwca br. złoży w chińskim Exim Banku wniosek o pożyczkę na sfinansowanie kolejnego odcinka obwodnicy – Segmentu C. Mihajlovic ogłosiła również, że Serbia podpisała z Chinami umowę na modernizację linii kolejowej Belgrad-Budapeszt na odcinku Nowy Sad-Subotica. Po zatwierdzeniu przez parlament realizacja projektu wartego 1 mld EUR ma rozpocząć się jeszcze w tym roku.
Modernizacja infrastruktury odbywa się jednak poprzez zaciąganie kredytów w chińskich instytucjach finansowych, generując obawy o zapewnienie zrównoważonego poziomu zadłużenia ergo pułapkę długu. Natomiast w kontekście Huawei, wyznaczonego przez władze Serbii jako partnera zarówno na szczeblu centralnym, jak i lokalnym, należy wskazać, że współpraca z chińskim koncernem ma objąć również systemy monitoringu oraz sektory strategiczne (m.in. energetyka i transport), których ochrona jest głównym argumentem na rzecz wykluczenia Huawei z kontraktów na usługi teleinformatyczne w większości państw unijnych.