25.03.2025
Perspektywy współpracy Korei Południowej z Europą Środkową rysują się obiecująco i obejmują wiele kluczowych sektorów. Dotyczy to przede wszystkim relacji dwustronnych z Polską i Czechami, dla których Korea Południowa staje się coraz ważniejszym partnerem gospodarczym, a także w zakresie bezpieczeństwa militarnego i energetycznego. Dla Seulu współpraca z regionem Europy Środkowej jest atrakcyjna nie tylko ze względu na bezpośrednie korzyści, ale także jako „testowanie” potencjalnej szerszej współpracy z Unią Europejską w takich obszarach jak obronność czy energetyka. Jednocześnie Korea Południowa napotyka pewne wyzwania, które mogą wpływać na dynamikę i zakres tej współpracy.
Wzmocnienie partnerstwa strategicznego
W pierwszym tygodniu marca minister spraw zagranicznych Korei Południowej, Cho Tae-yul, odbył wizytę w Polsce. Kluczowym wydarzeniem było spotkanie z ministrem Radosławem Sikorskim i podpisanie „Planu działania na rzecz implementacji partnerstwa strategicznego” na lata 2025–2028. Oprócz tego minister Cho spotkał się z prezydentem Andrzejem Dudą oraz szefem MON, Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem. Koreański dyplomata uczestniczył także w spotkaniu z przedstawicielami koreańskich firm działających w Polsce. Najważniejszym rezultatem wizyty było podpisanie wspomnianego planu, który określa konkretne kroki mające na celu wzmocnienie relacji dwustronnych do 2028 roku. Dokument ten wyznacza kierunki współpracy w kluczowych sektorach, takich jak obronność, gospodarka, technologia, energetyka oraz nauka. Obie strony zamierzają pogłębić dynamiczną współpracę w dziedzinie obronności, w której Polska jest największym odbiorcą koreańskiego sprzętu wojskowego na świecie. Rozmowy dotyczyły m.in. polonizacji zakupionego sprzętu (czołgi K2, armatohaubice K9, systemy artylerii rakietowej K239, samoloty FA-50), relokacji produkcji części uzbrojenia do Polski oraz transferu technologii.
Jak zauważył minister Cho Tae-yul, Polska jest obecnie piątym co do wielkości partnerem handlowym Korei w Unii Europejskiej, zaś Korea w 2024 roku stała się największym azjatyckim inwestorem w Polsce. Z tego powodu omówiono także kwestie gospodarcze, w tym bilans handlowy. Obie strony dążą do zwiększenia obecności polskich produktów rolno-spożywczych na rynku koreańskim. Przykładem takiej współpracy może być planowana na czerwiec misja gospodarcza do Korei Południowej, organizowana przez samorząd Województwa Warmińsko-Mazurskiego, skierowana do mikro, małych i średnich przedsiębiorstw z branży rolniczo-spożywczej. Wymiana handlowa i inwestycyjna znalazła także odzwierciedlenie w spotkaniu ministra Cho Tae-yula z przedstawicielami koreańskich firm działających w Polsce.
Wspólne zaangażowanie w odbudowę Ukrainy
Współpraca Polski i Korei Południowej ma również wymiar związany z sytuacją na Ukrainie i jej przyszłą odbudową. Koreański rząd w rozmowach z Polską wyraził niezachwiane wsparcie dla Ukrainy w obliczu konfliktu oraz zadeklarował uruchomienie pakietu pomocowego o wartości ponad 2 miliardów dolarów na rzecz odbudowy infrastruktury, energetyki, opieki zdrowotnej i edukacji. Polska i Korea Południowa współpracują w kwestiach związanych z Ukrainą, zarówno poprzez bezpośrednie wsparcie Kijowa ze strony Korei, jak i poprzez potencjalną rolę Polski jako centrum logistycznego i promocyjnego dla koreańskiego zaangażowania w odbudowę Ukrainy. Konflikt na Ukrainie jest również ważnym kontekstem geopolitycznym, który wzmacnia znaczenie współpracy między Polską a Koreą Południową jako nowymi partnerami w dziedzinie bezpieczeństwa.
Energetyka jądrowa: szanse i wyzwania
W kwestii współpracy w sektorze energetycznym dyskutowano na temat przyszłości energetyki jądrowej w Polsce, w tym możliwości budowy drugiego obiektu jądrowego oraz technologii SMR. Pomimo pewnej niepewności, związanej ze sporem z Westinghouse (o czym szerzej w dalszej części), koreańscy inwestorzy nie zrezygnowali ze swoich planów w Polsce. W październiku 2022 roku KHNP podpisało list intencyjny z PGE i ZE PAK w sprawie budowy dwóch koreańskich reaktorów typu APR1400 w pobliżu istniejącej elektrowni węglowej ZE PAK. Szacowano, że wartość projektu mogła sięgnąć 40 bilionów wonów. Jednak po zmianie rządu w Polsce w 2023 roku projekt w Pątnowie napotkał na opóźnienia. Dla strony polskiej dwie kwestie wpłynęły na opóźnienie negocjacji: spór licencyjny koreańskiego KHNP z Westinghouse oraz toczące się negocjacje dotyczące zakupu uzbrojenia – projekt budowy elektrowni mógł być wykorzystany jako element wzmacniający pozycję Polski w rozmowach dotyczących transferu technologii wojskowych i polonizacji.
Obecnie Koreańczycy liczą na nowe otwarcie w negocjacjach dotyczących współpracy energetycznej, co zostało ujęte w planie implementacji partnerstwa strategicznego. Korea Południowa ma nadzieję, że polski rząd dokona ponownej oceny umowy dotyczącej budowy elektrowni jądrowej. Na rzecz Koreańczyków przemawia dojście do porozumienia z Westinghouse oraz wybór w lipcu 2024 roku KHNP jako preferowanego oferenta do budowy nowych reaktorów jądrowych przez czeską państwową spółkę energetyczną. KHNP ma poprowadzić budowę trzech bloków reaktorów jądrowych w elektrowniach Dukovany i Temelin, a wartość tych projektów szacuje się na około 17,3 miliarda dolarów. Choć priorytetem Polski pozostaje budowa dużych elektrowni jądrowych, Korea Południowa liczy, że dojdzie do realizacji projektu w Pątnowie z wykorzystaniem oferowanej technologii SMR.
Mimo obiecujących perspektyw, współpraca z Europą Środkową napotyka pewne wyzwania. Jednym z nich jest wspomniany spór technologiczny między Korea Hydro & Nuclear Power (KHNP) a Westinghouse Electric Company, dotyczący kontroli nad technologią koreańskich reaktorów jądrowych, która została pierwotnie opracowana przez Combustion Engineering, a następnie przejęta przez amerykański Westinghouse. Spór ten trwa od wielu lat, ale w Europie stał się bardziej widoczny w ciągu kilkunastu miesięcy poprzedzających styczeń 2025 roku, głównie w związku z udziałem KHNP w przetargach w Polsce i Czechach. Westinghouse twierdziło, że posiada licencję na tę technologię i że do jej eksportu przez Koreańczyków, w tym do budowy reaktorów przez KHNP, wymagana jest zgoda Departamentu Stanu USA. W związku z tym Westinghouse zaskarżyło decyzję Czech o wyborze KHNP jako preferowanego oferenta do budowy nowych reaktorów jądrowych w lipcu 2024 roku. Niepewność związana ze sporem patentowym była jedną z przyczyn, dla których projekt budowy elektrowni w Polsce z Koreańczykami nie posuwał się naprzód. W styczniu 2025 roku doszło do ugody między Westinghouse a KHNP/KEPCO w sprawie sporu o prawa własności intelektualnej. Oficjalne sfinalizowanie ugody nastąpiło 16 stycznia 2025 roku podczas ceremonii w Stanach Zjednoczonych. Szczegóły ugody pozostały poufne, ale obie firmy oświadczyły, że porozumienie to „toruje drogę do przyszłej współpracy między stronami w celu rozwoju nowych projektów jądrowych na całym świecie” oraz pozwala KHNP/KEPCO „złagodzić niepewność wynikającą ze sporów prawnych i aktywnie realizować zagraniczne projekty elektrowni jądrowych”. Ugoda usunęła główną przeszkodę dla finalizacji umowy KHNP z Czechami na budowę elektrowni jądrowej oraz może stanowić pozytywny sygnał dla Polski.
Jednocześnie po podpisaniu ugody można było zaobserwować wycofywanie się KHNP z kilku projektów budowy elektrowni jądrowych, w których udział bierze także Westinghouse. Dotyczy to przetargów w Holandii, Szwecji i Słowenii. KHNP zrezygnowało z udziału w technicznych testach wykonalności dla nowych bloków, które miały powstać w elektrowni jądrowej Borssele, jako powód podając „własne strategiczne rozważania, niezwiązane z warunkami holenderskiego projektu”. Decyzja ta może być związana ze skupieniem się Koreańczyków na rozwoju technologii małych reaktorów modułowych (proponowanych Polsce) oraz trwającą budową elektrowni jądrowej w Czechach. W przypadku Słowenii KHNP wycofało się z procesu wyboru technologii dla planowanej rozbudowy elektrowni jądrowej Krško, gdzie również planowana jest budowa wielkoskalowych reaktorów. Decyzje te doprowadziły do spekulacji, że mogą być one konsekwencją nieujawnionego porozumienia z Westinghouse. Oznaczałoby to, że Koreańczycy i Amerykanie „podzielili” między sobą rynki, aby wzajemnie nie konkurować – w takim przypadku można zakładać, że Korea skupiłaby się na rynkach azjatyckich i bliskowschodnich. Jednak rzecznik KHNP zaprzeczył istnieniu takiego porozumienia w sprawie podziału regionów. Bez względu na przyczynę można zaobserwować, że Koreańczycy dokonują strategicznego przeglądu priorytetów w Europie, skupiając się na technologii SMR, a nie wszystkich przedsięwzięciach związanych z energią jądrową. W tym kontekście Koreańczycy będą dążyć do zawarcia umowy z Polską na elektrownię wykorzystującą SMR. Dotychczas przeszkodą dla Koreańczyków w wejściu na europejskie rynki z technologią elektrowni jądrowych była konkurencja z doświadczonymi firmami (francuski EDF, amerykański Westinghouse), które mają już ugruntowaną pozycję w Europie. Skupienie na Polsce i Czechach może pomóc Korei Południowej zbudować własny potencjał w tym zakresie.
Niepewność polityczna jako wyzwanie
Warto pamiętać także, że na dynamikę współpracy z Europą Środkową może wpływać niepewność polityczna. Zawirowania polityczne w Korei Południowej, związane z krótkotrwałym wprowadzeniem stanu wojennego i impeachmentem prezydenta Yoon Suk-yeola, wzbudziły zaniepokojenie w Pradze i Warszawie. Strona koreańska podjęła starania, by zapewnić swoich europejskich partnerów, że realizacja projektów strategicznych nie jest zagrożona. Jak pokazuje przykład Polski, zmiana rządu również może wpływać na opóźnienia lub zmiany kierunku dotychczasowej współpracy. Istotne są także relacje w samej Europie – chociaż Korea Południowa rozwija raczej współpracę bilateralną niż subregionalną, to Grupa Wyszehradzka jeszcze parę lat temu stanowiła pewną platformę wspólnych spotkań wysokiego szczebla. Obecne ochłodzenie relacji w Europie z Węgrami sprawia jednak, że Korea Południowa stawia na spotkania dwustronne, co ogranicza potencjał do bardziej zintegrowanych i skoordynowanych działań na poziomie regionalnym.
W kontekście współpracy z Polską zarysowuje się także azjatycka konkurencja. Polska nie tylko podpisała „Plan działania na rzecz implementacji partnerstwa strategicznego” na lata 2025–2028 z Koreą Południową, ale także podobny dokument z Japonią. 27-28 lutego w Japonii oficjalną wizytę roboczą złożył Minister Spraw Zagranicznych Radosław Sikorski. Plan zakłada współpracę w obszarze bezpieczeństwa – w przemyśle zbrojeniowym oraz energetyce jądrowej. Wskazuje to, że nie tylko Korea Południowa, ale i Japonia stają się dla Polski coraz ważniejszymi partnerami na arenie międzynarodowej.
Zarówno Polska, jak i Korea Południowa w czasie niepewności związanej z administracją Donalda Trumpa stawiają na zacieśnianie relacji z małymi i średnimi państwami. Takie partnerstwa nie zastąpią Stanów Zjednoczonych, ale zapewniają opcje, jeśli zobowiązania USA ulegną zachwianiu – sojusze mniejszych państw tworzą pewien rodzaj zbiorowej odporności. W przypadku budowania partnerstw z Europą Środkową, Korea Południowa będzie stawiać na współprace w konkretnych sektorach (technologia, obronność, energia) niż na budowaniu szerokiego regionalnego sojuszu.
Podsumowanie
Współpraca Korei Południowej z Europą Środkową, a zwłaszcza z Polską, dynamicznie się rozwija i obejmuje kluczowe obszary, takie jak obronność, energetyka jądrowa, handel czy nowe technologie. Podpisanie „Planu działania na rzecz implementacji partnerstwa strategicznego” na lata 2025–2028 podkreśla rosnące znaczenie relacji dwustronnych, w których Polska staje się dla Seulu jednym z najważniejszych partnerów w Europie. Jednocześnie współpraca ta napotyka wyzwania związane m.in. z geopolityką, sporami technologicznymi czy konkurencją azjatycką. Koreańczycy starają się umacniać swoją pozycję w regionie, m.in. poprzez projekty związane z energetyką jądrową i transferem technologii wojskowych, ale muszą konkurować z innymi graczami, jak Japonia czy Stany Zjednoczone. Przyszłość relacji będzie zależeć od skuteczności realizacji wspólnych projektów oraz stabilności politycznej po obu stronach. W nadchodzących latach kluczowe będzie utrzymanie dialogu, elastyczność w negocjacjach oraz wspólne dążenie do realizacji ambitnych celów, które przyniosą korzyści zarówno Korei Południowej, jak i jej partnerom w Europie Środkowej.