Viktor Orban zwrócił również uwagę na bardzo dobre relacje historyczne oraz pozytywną rolę jaką Japonia odegrała w procesie transformacji postkomunistycznej na Węgrzech. Tuż przed wizytą premiera węgierskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych zorganizowało w Tokio seminarium dotyczące historii współpracy gospodarczej i przemysłowej z Japonią. Minister spraw zagranicznych Péter Szijjártó stwierdził, że relacje dwustronne są lepsze niż kiedykolwiek wcześniej. Minister zaznaczył, że japońskie spółki były jednymi z pierwszych, które inwestowały na Węgrzech w latach 1989-1990.
Obaj szefowie rządów zwrócili szczególną uwagę na rozwój badań i współpracy technologicznej. Minister Szijjártó podkreślił, że japońskie firmy przyniosły rozwiązania, które odgrywają coraz większe znaczenie w procesie „wielowymiarowej transformacji” węgierskiej gospodarki, która kładzie nacisk na badania i rozwój nowoczesnych technologii w celu budowy przewagi gospodarczej. Podczas wspólnej konferencji prasowej Premier Abe wyraźnie odniósł się do retoryki Wiktora Orbána podczas ostatniego szczytu ASEM zorganizowanego w Brukseli w 2018 roku. Węgierski rząd opowiadał się za likwidacją barier handlowych i inwestycyjnych oraz pogłębieniem współpracy pomiędzy Europejskim Bankiem Inwestycyjnym, Azjatyckim Bankiem Inwestycji Infrastrukturalnych oraz Międzynarodowym Bankiem Inwestycyjnym.
W efekcie wizyty premiera Orbána w Tokio Japonia i Węgry mają podpisać szereg porozumień finansowych. W celu wsparcia wspólnych projektów inwestycyjnych węgierski Eximbank otworzył linię kredytową w wysokości 1,2 miliarda USD. Rok 2019 był dla Węgrów rekordowy pod względem inwestycji, których wartość przekroczyła 4,7 miliarda Euro. Węgierski rząd stworzył skuteczny program przyciągania zagranicznych inwestycji technologicznych dzięki kombinacji niskich stawek podatkowych i ciekawego programu wsparcia rządowego. Japońskie spółki inwestują głównie w sektorach energetycznym i automotive. Japonia znajduje się na siódmym miejscu pod względem wielkości inwestycji. Co ciekawe w roku 2019 Korea Południowa wyprzedziła Niemcy na miejscu największego zagranicznego inwestora. W tym kontekście retoryka Viktora Orbána pozycjonująca Węgry jako łącznik pomiędzy Azją a Europą nabiera silniejszego znaczenia. Ciekawe jest jednak to, że Węgry przyciągają najwięcej inwestycji z Japonii i Korei Południowej a nie z Chin, które miały być głównym adresatem węgierskiej polityki przyciągania funduszy azjatyckich.